środa, 28 października 2015

Buty specjalne wzór 928/MON

Buty specjalne wzór 928/MON
Jeden z czytelników tego bloga zwrócił się z propozycją opisania wzoru 928 MON.
Modle ten właśnie dotarł do mnie i w najbliższym czasie postaram się o nim więcej napisać.
Jak zawsze, myślę, że po miesiącu buty te pójdą pod nóż. Tak samo już to zrobiliśmy z butami wojskowym Bundeswehry: pustynnymi, BW 2000 i BW 2005 oraz wzorem MON 926.
enter image description here

środa, 14 października 2015

Letnie buty dla oficerów marynarki (Bundesmarine)



Buty wojskowe marine (Halbschuhe, weiss, Marine)

W tym blogu staram się koncentrować głównie na butach wojskowych Bundeswehry. Mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się przedstawić Wam wszystkie używane tam buty.


Jak z pewnością zauważyliście ostatnie wpisy dotyczyły jednak butów wojskowych polskiego MONu. Uzupełniając to niedociągnięcie, ten krótki wpis, będzie dotyczył letnich butów dla oficerów Bundesmarine. 


Czasami nie chce się wierzyć ile różnych modeli butów użytkowanych jest przez żołnierzy Bundeswehry, zwłaszcza gdy skonfrontujemy to z ilością modeli dla MON-u.


Olbrzymia różnorodność modeli butów wojskowych w Bundeswehrze dotyczy nie tylko różnych rodzajów wojsk czy też ich przeznaczenia ale również jak widać na omawianym modelu buta, klimatu w jakim oficerowie służą.


Pretekstem do napisania o tych butach był przetarg ogłoszony przez Bundeswehrę na pastę do butów. Nie byłoby w tym nic szczególnego, jednak pasta do obuwia ma być biała ! Zadziwiła mnie również wartość przetargu, ca. 200.000 EUR. Za taką sumkę można zakupić całkiem dużą ilość pasty do obuwia :-)


Jedynymi butami białymi jakie znam są buty dla oficerów marynarki (Bundesmarine) są półbuty, które jednak po raz ostatni były zamawiane w roku 2009.



Półbuty wojskowe letnie, o których tutaj piszę, przydzielane są oficerom w ograniczonym zakresie. Można je nosić tylko poniżej 40 szerokości geograficznej północnej. Nie można więc ich nosić jako element ubioru np. w Niemczech. 



Buty wojskowe marine 


Zdjęcie ze zbiorów własnych

Buty swoim wyglądem bardzo przypominają czarne buty galowe dla oficerów Bundeswehry. Dla porównania zobacz link poniżej. 

Buty galowe oficerów Bundeswehr.
Zdjęcie pochodzi ze strony www.prabos.pl

Podstawową cechą, która jednak odróżnia oba modele jest nie tylko kolor ale przede wszystkim podeszwa. Ta, w butach marine wykonana jest ręcznie ze skóry podeszwowej. Podeszwa ta produkowane jest ręcznie wraz z obcasem, na który składają się dwie warstwy ze skóry i cienkiego flecka wykonanego z gumy. 
Pomimo różnicy w wyglądzie cholewki, oba modele wykonywane są na tym samym kopycie.
Skóra w obu modelach ma tą samą grubość czyli 1,4 - 1,6 mm o podwyższonej paroprzepuszczalności. W obu modelach mamy podszewkę wykonaną ze skóry. 
Norma (specyfikacja) na model Marine została pierwszy raz upubliczniona w roku 2007.

Ponieważ jest to but niszowy, nawet dla samej Bundeswehry, nie będę szerzej go omawiał. Jest to krótka informacja dla Was, że taki model również znajduje się na wyposażeniu Bundeswehry (Bundesmarine)

Zdjęcie a właściwie strona pochodzi z broszury informacyjnej "Uniformen der Bundeswehr"
wydanej przez Bundeswehrę i znajdującą się na stronie www.bundeswehr.de


Zdjęcie pochodzi z bloga 
http://blog.harald-oberhem.net/category/militargeschichte/


Zainteresowany jesteś szczegółowymi opisami innych butów wojskowych Bundeswehry ?

Sprawdź o czym pisałem wcześniej.

Buty wojskowe pustynne Bundeswehr:

Część I
http://buty-wojskowe.blogspot.com/2014/06/buty-pustynne.html

Część II
http://buty-wojskowe.blogspot.com/2014/06/buty-pustynne-bundeswehr-cz-ii.html

Buty wojskowe polowe Bundeswehr BW 2005
http://buty-wojskowe.blogspot.com/2014/07/buty-wojskowe-bw-2005-bundeswehr.html

Porównanie starego modelu BW 2000 z modelem BW 2005
http://buty-wojskowe.blogspot.com/2014/08/bw-2000-vs-bw-2005.html

UWAGA na podróbki butów Bundeswehrt 2005
http://buty-wojskowe.blogspot.com/2015/08/podrobki-bundeswehry.html

UWAGA na II gatunek butów wojskowych Bundeswehry
http://buty-wojskowe.blogspot.com/2014/09/buty-bundeswehry-ii-gatunek.html

Oczywiście wiele innych ciekawych informacji. Sprawdź archiwum. 


Źródła:
  1. www.bundeswehr.de Broszura informacyjna dotycząca ubioru 
  2. http://blog.harald-oberhem.net/category/militargeschichte/  ciekawy blog po niemiecku
  3. www.prabos.de producent butów wojskowych m.in. dla BUndeswehr.




środa, 23 września 2015

Buty wojskowe -jak kupić je taniej?

Buty wojskowe - jak kupić je taniej?


Dobre buty wojskowe mają z reguły jedną dla nas zasadniczą wadę. Nie są tanie. Co zrobić aby zaoszczędzić ?
Poniżej mam nadzieję przydatna informacja, chociaż niestety nie wszyscy będą mieli możliwość skorzystania z niej.

Gdy kupujecie buty wojskowe, trekkingowe czy jakiekolwiek inne, powinniście zwrócić uwagę czy przy danym produkcie podana jest jedna z norm : 20345, 20346, 20347. Dlaczego ? Dla Was jest to po prostu obuwie wojskowe, policyjne (taktyczny). Tym czym dla Ciebie są buty taktyczne czy wojskowe, dla innych są butami w których pracują na co dzień . Są to dla nich więc buty ochronne (buty robocze). Mając to na uwadze możemy zaoszczędzić. 

Kupując buty wojskowe czy jakiekolwiek inne (które są certyfikowane zgodnie z jedną z w/w norm) jako buty ochronne (robocze) na fakturę VAT możesz odliczyć cały 23% VAT. Przy butach, które kosztują 550 zł,  ca. 126 zł. zostanie Ci w kieszeni. 

Zgodnie z art. 2376 i 2377 Kodeksy pracy, pracodawca ma obowiązek przydzielić swoim pracownikom odzież i obuwie robocze wówczas kiedy wykonują oni zadania podczas których prywatna odzież może zostać zniszczona lub zabrudzona. A buty przecież bardzo łatwo zabrudzić.

Dotyczy to  również przedsiębiorców:


Do google wrzuciłem frazę "buty wojskowe 20345" i pojawiły się na pierwszej stronie firmy Bates, PPO, Prabos, Protektor
Kupując buty m.inn. z tych firm, możecie ewentualnie  odliczyć sobie 23% VAT. 

Pamiętajcie jednak, że przypadek należy zatem rozpatrywać indywidualnie, aby nie narazić się na zakwestionowanie kosztu przez urząd skarbowy!

PS. U mnie jednak przeszło bez problemów ;-) w trakcie kontroli US
PS 2. Może Wasz kumpel prowadzi firmę ?
PS 3. Powyższe normy gwarantuję Wam, że podczas produkcji nie zostaną użyte najgorsze z możliwych materiałów.

wtorek, 18 sierpnia 2015

Podróbki butów wojskowych Bundeswehry BW 2005

nowe podróbki na rynku polskim butów dla Bundeswehry


Zanim zaczniesz  czytać tego posta czytelniku, zachęcam do przeczytania jednego z wcześniejszych postów dotyczących butów wojskowych Bundeswehry  w drugim gatunku i różnego rodzaju podróbkach.

Post ten możesz przeczytać tutaj:



Jeden z czytelników tego bloga w swoim komentarzu (z dnia 17 sierpnia 2015 16:00) do posta 


zwrócił moją uwagę na buty Bundeswehry model rzekomo BW 2005, które pojawiły się na Allegro. 

Sprzedający daje do zrozumienia, że są to oryginalne buty dla "żołnierzy Armii Niemieckiej"

Poniżej print screen z opisu aukcji.



To, że buty wojskowe Bundeswehry są podrabiane przez różne firmy świadczy tylko o tym, że są one bardzo dobre i sprawdzone. 
Opinie dotyczące butów wojskowych produkowanych dla Bundeswehry, tylko to potwierdzają.
Nowością jest to, że pochodzą z Polski a produkowane są przez firmę, która dla Bundeswehry nigdy nie produkowała. 
O ile cholewka rzeczywiście na pierwszy rzut oka wygląda na  kopię cholewki modelu BW 2005 to zastosowana podeszwa nie ma nic wspólnego z oryginałem. 

Pomijając profil podeszwy, który znacznie różni się od oryginału, wykonana jest w całości z PVC. A jak wiecie, podeszwa w BW 2005 składa się z warstwy z gumy i podpodeszwy wykonanej z PU - co w znacznym stopniu obniża wagę buta i polepsza amortyzację.

Na podstawie zdjęć wydaje się, że podeszwa jest klejona a nie montowana za pomocą wtrysku bezpośredniego. Tej informacji brak w opisie a jest niezwykle istotna. 
Podeszwa posiada również imitację przeszywania podeszwy tak jak to miało miejsce w modelu BW 2000.
Jest to jednak tylko imitacja. 

W tym archiwalnym poście możesz przeczytać jaka jest różnica pomiędzy wtryskiem bezpośrednim a systemem montażu norweskim (Zwiegenäht)



Buty Bundeswehry podrabiane




Jeżeli jeszcze ktoś ma wątpliwości, to może porównać widok oryginalnej podeszwy dla butów wojskowych Bundeswehry (pritscreeny poniżej wykonane z dokumentacji technicznej Bundeswehry) ze zdjęciem podeszwy oferowanych powyżej butów rzekomo Bundeswehry.


Tak wygląda oryginalna podeszwa butów Bundeswehr 2005


Podeszwa butów taktycznych BW
pritscreen podeszwy butów Bundeswehry

Podeszwa BW 2005
Printsceen rysunku technicznego podeszwy butów BW (z dokumentacji technicznej)

Dlaczego producent nie zrobił podeszwy montowanej za pomocą wtrysku bezpośredniego ? Gdy nie wiadomo o co chodzi, chodzi wówczas zazwyczaj o pieniądze. Montaż za pomocą wtrysku bezpośredniego wymaga dużych nakładów inwestycyjnych : wtryskarka ca. 1 mln EUR, komplet form na jeden rozmiar ca. 6000 EUR. Na środkowe numery najczęściej występujące należy mieć po 3-4 formy. Komplet form na całą rozmiarówkę może wiązać się z wydatkiem nawet ca. 100.000 EUR.
Aby uniknąć tych kosztów producent tych butów zakupił gotową podeszwę podobną do oryginalnej, która została przyklejona do cholewki. 
Podeszwa klejona nie jest w gruncie rzeczy niczym złym i jest powszechnie stosowana w produkcji butów taktycznych ale buty dla wojska produkowane są z reguły metodą wtrysku bezpośredniego.


A wracając do naszej aukcji. 
Osobiście nie mam nic przeciwko wprowadzaniu na rynek nowych modeli. Jednak jako konsument oczekiwałbym prawdziwej informacji o oferowanych butach. 

Można przecież w opisie zamieścić informację: 
"buty produkowane na wzór modelu BW 2005 "  lub 
"model wyprodukowany w oparciu o wzór butów dla Bundeswehry BW 2005" itd. 

a nie informowanie, że są to buty "używane jest głównie przez żołnierzy Armii Niemieckiej ". Bo to nie są te buty ! Jest to celowe wprowadzanie w błąd.

"Prawie robi różnicę" - także w tym przypadku



"Jeśli nie ma różnicy, to po co przepłacać"

też chyba nie znajdzie zastosowania. Bo różnica jest i to duża !

A Wy co myślicie o takich trickach sprzedawców ? Napiszcie w komentarzach. 

Update: 8.03.2017
Na znanym serwisie aukcyjnym nowe modele butów Bundeswehr 2005. 
W opisie jak widać podobno oryginalne. W rzeczywistości, z oryginałem nie mają nic 
wspólnego. Obiektywnie muszę jednak  przyznać, że cholewka skórzana jest całkiem przyzwoicie uszyta. Odnośnie materiałów użytych do produkcji tylko na podstawie zdjęcia nie będę się wypowiadał. Widać ktoś świadomie przygotował ten wzór, gdyż nawet mamy widoczną perforację na języku. Zrobienie jej wymaga specjalnej maszyny, która nie jest tania.



podróbki trzewików wojskowych
Podrabiane BW 2005 (logo sprzedającego wymazane)

Można wszystko podrobić, jednak z podeszwą jest dużo trudniej (pisałem o tym powyżej).
W tej ofercie podeszwa jest przyklejana w tradycyjny sposób czyli cała gotowa podeszwa jest przyklejana do spodu obuwia. Nie jest to połączenie tak trwałe, jak w przypadku montażu za pomocą wtrysku bezpośredniego, jednak jeżeli zostanie to fachowo zrobione, nie powinno być problemu. 

Gdy macie wątpliwości czy but jest oryginalny czy nie , musicie obejrzeć podeszwę. 
Tak wygląda nie oryginalna podeszwa BW 2005 (klik aby powiększyć)
 Cena rzeczywiście jest atrakcyjna. Jeżeli ktoś nabył te buty nie opisze w komentarzach jak się sprawują. 
To małe uaktualnienie powstało po komentarzu czytelnika  z dnia 8 marca 2017 13:54. 



niedziela, 26 kwietnia 2015

MON 933 - zimowe buty wojskowe c.d.



Zima już za nami, więc czas najwyższy na rozstanie się z butami zimowymi MON 933. Butów jednak nie pakuję do kartonu i nie wkładam głęboko do szafy, czy też nie wynoszę na strych. Buty idą pod nóż aby zobaczyć co jest w środku i jaka jest różnica w budowie pomiędzy nimi a wcześniej rozcinanymi butami pustynnymi Bundeswehry oraz butami wojskowymi BW 2005.

Chociaż są to buty zimowe nie miałem okazji ich testować w szerokim zakresie temperatur tak jak planowałem. Moje wędrówki odbywały się głównie w temperaturach od +5 do -7 C. 

Wbrew moim obawom buty okazały się stosunkowo wygodne. Jak już wspomniałem w pierwszym wpisie dotyczącym MON 933, pierwotnie po włożeniu okazały się dosyć ciasne, przynajmniej w porównaniu do BW 2005. Wynika to z jednej strony z dużo węższego kopyta w porównaniu do BW 2005, z drugiej strony z zastosowania grubej warstwy izolacyjnej materiału Thisulate oraz gumowego pantofelka o którym piszę poniżej.

Moja pierwsza wycieczka w tych butach wyniosła 25,8 km (pomiar z GPS) po Karkonoszach. Przezornie do plecaka zapakowałem inne buty abym w razie problemów z obcieraniem, mógł je wymienić na inne i dojść do domu. Nie było to jednak konieczne. Buty okazały się dobrze dopasowane. W nowiutkich butach mogłem pokonać ten dystans bez najmniejszych problemów, co jest dużym plusem dla nich. Po włożeniu stopy do buta czułem się jak w domowych pantoflach. Wnętrze miękkie, wygodne. Potwierdzam jednak to, co pisałem w pierwszym poście porównującym MON 933 do Bundeswehr 2005.

http://buty-wojskowe.blogspot.com/2015/01/933-mon-vs-bw-2005.html

 Buty są trochę wąskie i w moim przypadku powodowało to  mały dyskomfort. Życzyłbym sobie aby  były troszkę szersze. 

Model 933 jest obuwiem zimowym, więc kompletnie nie nadaje się do używania latem. Zaryzykuję stwierdzenie, że również jesienią i wiosną. Najniższa temperatura w jakiej go używałem to było -7 C i nawet ta temperatura okazała się za wysoka. Noga  bardzo się w nim pociła. Być może przy temperaturze -15 stopni lub niższej byłoby lepiej. Ewentualnie przy temperaturze -7 ale nie przy tak intensywnym wysiłku, tzn. stojąc na przykład na warcie. 

Być może przyczyną takiego stanu rzeczy jest również zastosowana membrana paroprzepuszczalna. Wymagania MON dotyczące paroprzepuszczalności pary wodnej do min. 2 mg/cm2h. Oczywiście nie jestem w stanie zmierzyć jej rzeczywistej paroprzepuszczalności ale dla porównania podam, że paroprzepuszczalność dla membran Gore-Tex z warstwą izolacyjną wynosi ca. 6 mg/cm2h czyli 3 x więcej. 

Wiele osób na forach pisze, że podeszwa w tych butach przy niskich temperaturach „stuka” i robi się twarda, porównując ją do drewniaków. Ja czegoś takiego nie zaobserwowałem – być może temperatura nie była wystarczająco niska. 

Chociaż nie wykluczam, że to jest możliwe, ponieważ podeszwa jest wykonana z gumy olejoodpornej NBR. Guma ta jest kopolimerem butadienu i akrylonitrylu. Procentowy skład tych związków decyduje o jej odporności na oleje i niską temperaturę i prawdopodobnie ta różnica w proporcjach ma wpływ na to, że podeszwy w BW 2005 i MON 933 są takie różne. 

Co do samych parametrów gumy użytej do produkcji podeszwy, sama norma MON nie mówi dużo. Są tylko zdefiniowane 2 parametry: wytrzymałość na rozdzieranie i odporność na ścieranie. Dla porównania Bundeswehra podaje 12 różnych parametrów, dotyczących gumy na podeszwy. Jak widać producenci podeszew dla MON mają chyba większą swobodę w doborze mieszanki gumy stosowanej do produkcji podeszwy. 

A teraz przejdźmy do konkretów. Poniżej parę zdjęć przedstawiających wnętrze buta wraz z jego poszczególnymi warstwami. Co jest nowością w obuwiu wojskowym to tzw. „ocieplenie wewnętrzne cholewki”, wykonane z formowanego materiału EVA (kopolimer etylenu i octanu winylu), rodzaj mikrogumy zamkniętokomórkowej. Jest to rodzaj pantofelka, może właściwszym określeniem byłoby baletki o grubości 2 mm połączonej na stałe z resztą buta (podszewką i skórą).


Pantofelek z mikrogumy znajdujący się we wnętrzu zimowych butów wojskowych MON 933



W zamierzeniu konstruktorów jest to dodatkowe ocieplenie cholewki ale skoro zastosowano już ocieplinę Thisulate i membranę paroprzepuszczalną z ociepleniem, to czy konieczne  jest jeszcze dodawanie kawałka gumy owijającego stopę ?

Ma do duży wpływ na słabą „oddychalność” buta, o której już wielokrotnie pisałem. W bucie mamy membranę paroprzepuszczalną, do której przyklejony jest gumowy pantofelek. Jak myślicie, ma to sens ?


Jedynym pożytkiem z takiego gumowego pantofelka jaki jestem w stanie sobie wyobrazić jest teoretycznie uniemożliwienie kontaktu wody ze stopą, gdy but ten rzeczywiście przemoknie na wskroś. Z drugiej strony, gdy but przemoknie (mokry śnieg), to osuszenie takiego buta będzie wymagało dni a nie godzin, mając również na uwadze, że w całym bucie mamy ocieplinę Thisulate. 

Kolejnym elementem, który wzbudził moje zainteresowanie była dodatkowa zakładka. Zakładka jest  podstawową częścią każdego buta. W  bucie w obszarze pięty stosowana jest zakładka ze skóry wtórnej lub materiału termoutwardzalnego tak jak na zdjęciach poniżej.

Zakładka ze skóry wtórnej LEFA. Zdjęcie poglądowe ze strony producenta Jafra

Zakładka ze skóry wtórnej LEFA. Zdjęcie poglądowe ze strony producenta Jafra


Zadaniem tego elementu jest usztywnienie obuwia w obszarze pięty. Znajduje się ona w środku pomiędzy podszewką i zewnętrzną skórą buta. W tym modelu MON 933 wygląda jakby były 2 zakładki . Zobacz (13) to tradycyjna zakładka a numer (14) to dodatkowa zakładka ze skóry.  Z technologicznego punktu widzenia nie ma to sensu albo takiego nie dostrzegam. Być może firma, która po raz pierwszy przygotowała wzór zastosowała taki „kruczek” aby uniemożliwić albo opóźnić konkurencji przygotowanie wzorów do kolejnych przetargów. 

trzewiki zimowe wzór 933


W obszarze pięty w warstwie międzypodeszwy z PU zalano element z dużo miększego PU (11). Celem tego jest prawdopodobnie polepszenie amortyzacji w pięcie. W dokumentacji MON nic na ten temat nie ma, więc nie jest wykluczone, że inni dostawcy dla MON nie stosują takiego rozwiązania. 


Buty wojskowe trzewiki zimowe wzór 933
MON 933 - zimowy trzewik wojskowy


Jakie elementy składają się na wzór MON 933(1) to podeszwa olejoodporna. (2) to podpodewszwa z PU - jej zadaniem jest izolacja od ciepła i zimna oraz ograniczenie wagi obuwia. Podeszwa wraz z międzypodeszwą montowana jest w technologii wtrysku bezpośredniego. (3) podsuwka. (4) jest to gumowy pantofelek (właściwa nazwa wg. dokumentacji technologicznej "ocieplenie wewnętrzne"). (5) to ocieplenie Thinsulate znajdujące się na przyszwie i obłożynie, przy czym na przyszwie jego gramatura jest dwukrotnie większa niż na obłożynie (420 g/m2 do 210 g/m2). Pianka poliuretanowa (6) czyli wypełnienie przyszwy. (7) tasiemka antyelektostatyczna znajduję się niemalże w każdym obuwiu wojskowym. (8) to podnosek z materiału termoutwardzalnego. 
(9) to membrana paroprzepuszczalna PTFE. Często na aukcjach można w tytule zobaczyć "MON 933 z GORE-TEX". Dopiero w opisie znajdziecie wzmiankę, że chodzi o membranę typu Gore-Tex. Żadna z firm dostarczających wzór 933 do wojska nie ma licencji na membranę Gore-Tex. 
Membrana paroprzepuszczalna PTFE laminowana jest z dzianiną poliamidową (10) czyli podszewką buta. Co ciekawe, samo laminowanie dwóch warstw nie jest trwałe, można bez problemu oddzielić (rozerwać) obie warstwy. W wypadku membran z Gore-Tex nie jest to możliwe. Tam wszystkie warstwy są ze sobą trwale połączone. 

Już na samym początku zwracałem uwagę, że but po włożeniu stopy jest bardzo wygodny i miękki ale zarazem bardzo ciepły i praktycznie nieoddychający. Patrząc na przekrój buta chyba nie ma się co temu dziwić. Patrząc od wnętrza buta na zewnątrz mamy: podszewkę laminowaną z membraną (niska wymagana paroprzepuszczalność), ocieplinę Thinsulate, piankę, gumowy pantofelek, wzmocnienie przyszwy i skórę o grubości 2,6 mm. 

Buty nadają się jedynie na duże mrozy, oceniłbym od -20 stopni w dół. Chociaż jak już wspomniałem ze względu na stosunkowo ciepłą końcówkę zimy nie mogłem ich w tej temperaturze przetestować. Każdy musi zadać sobie pytanie jak często zdarza mu się chodzić w tak niskich temperaturach. Czy jest to może 14 dni w ciągu całego roku ? 

Nie są to z pewnością buty uniwersalne. W mojej ocenie dużo lepszym rozwiązaniem będą buty BW 2005, które na pewno są bardziej uniwersalne i przeznaczone na szerszy zakres temperatur. Szczerze mówiąc, nawet w przypadku dużych mrozów wolę ubrać dwie pary wełnianych skarpetek (mając w każdym momencie możliwość ich zmiany) do butów wojskowych BW 2005 niż normalne skarpetki i trzewiki MON 933.

Wzór ten ma jednak jedną niezaprzeczalną przewagę nad BW 2005 - niską cenę. Aktualnie większość wystawionych na serwisie aukcyjnym ma cenę niższą niż 170 zł. Cena taka z pewnością jest poniżej kosztów produkcji. W moim prawym bucie odkleja się podeszwa od warstwy z PU. Ponieważ dałem za nie tylko 150 zł i od początku wiedziałem, że idą pod noż, nie boleję specjalnie nad tym faktem. Kupując w serwisie aukcyjnym od prywatnej osoby, pozbawiłem się rękojmi (gwarancji) . Gdybym za te buty dał dużo więcej i od początku przeznaczone byłyby do użytku w pracy byłbym teraz mocno zirytowany. 

Mam nadzieję, że przybliżyłem Wam konstrukcję buta MON 933. Jaki jest but, każdy widzi. Czy zdecydujecie się na ten wzór czy inny, pozostawiam Wam tą decyzję. 



UPDATE : marzec 2021

Przeczytaj o nowej aferze związanej z butami MON 933

https://buty-wojskowe.blogspot.com/2021/03/mon-933-afera-z-ociepleniem-butow.html

wtorek, 31 marca 2015

Pielęgnacja obuwia wojskowego ze skóry

Jak i cym czyścić buty wojskowe ze skóry ?




Osoby, które zakupiły buty wojskowe często zastanawiają się i szukają na forach informacji jak takie buty można pielęgnować i zabezpieczyć.

Padają często wzajemnie wykluczające się opinie. Zwiększa to jeszcze niepewność odnośnie sposobów pielęgnacji. 
Zanim zaczniemy szukać w internecie informacji dotyczących pielęgnacji musimy odpowiedzieć sobie na 2 pytania. 

  • z jakiego rodzaju skóry mamy buty ?
  • co jest celem naszej pielęgnacji ?

Większa oddychalność                                                                              Mniejsza wodoodporność

czy może


Mniejsza oddychalność                                                                               Większa wodoodporność


Buty wojskowe ze skóry licowej np BW 2005


Załóżmy, że kupiliśmy buty wojskowe bundeswehry 2005 o których już tutaj wspominałem. 
Buty te wykonane są z naturalnej  skóry licowej, która jest już z natury hydrofobowa. Jednak aby podwyższyć parametry poddawana jest w czasie garbowania procesowi hydrofobizacji. 
Odpowiednia grubość skóry oraz wyżej wspomniany proces pozwala aby buty w warunkach laboratoryjnych były przynajmniej przez 6 godz. wodoodporne.

Buty są testowane zgodnie z normą DIN SPEC 53264-1:2011-05 w symulatorze chodu (niem. Gehsimulator).

Buty z naturalnej skóry zawsze wcześniej czy później przemokną. Skóra na butach posiada pory, które pozwalają na "oddychanie" stopom . Niestety wiele osób po zakupie nowego obuwia próbuje (świadomie lub nie świadomie) zrobić z butów gumiaki. 
Traktowanie butów różnymi pastami żywicznymi, wygrzewanie w piekarniku z kalafonią i tym podobnymi rzeczami prowadzi do zatkania porów skóry. Z całą pewnością buty będą wówczas wodoodporne. Jak kalosze. 
Ale czy naprawdę na tym nam zależy ?


Co zrobić aby buty wojskowe Bundeswehry były wodoodporne ?


Bundeswehra też  doszła do wniosku, że buty wcześniej cz później przemokną i już w latach 80 wprowadziła do wyposażenia tzw."Überschuhe", które zakłada się na trzewiki wojskowe. Następnie w roku 2001 powstała pierwsza norma TL, która opisywała wszystkie parametry jakie powinny spełniać te nakładki na buty.

Gumiaki Bundeswehry
Bundeswehr Gummiuberschuhe
Jak to wygląda w praktyce ? Moje BW 2005 rozmiar 41 (Mondopoint 260) mieszczą się w kaloszu przewidzianym na rozmiary 255-265.


Kalosze były produkowane w następujących rozmiarach



Gumiaki wojskowe Bundeswehry BW i buty militarne Bw 2005
BW 2005 owinięte gumiakami




Bundeswehr kalosze gumowe i i model 2005
Gumowy język miechowy zapobiega przenikaniu wody

Jak zapewnić wodoodporność butów


Wodoszczelne buty Bundeswehry
Szczelnie zapakowany but BW 2005

Pamiętajcie ! Tylko w ten sposób osiągniecie 100% wodoodporność butów Bundeswehr 2005 i innych.


Buty wyglądają jakby były do obory ale doskonale spełniają swoje zadanie. Przy kapryśnej pogodzie nakładam je na moje wojskowe i mogę jeździć na motorze. Wprawdzie zmiana biegów możliwa jest tylko piętą, jednak nie za bardzo mi to przeszkadza. Myślę, że również doskonale sprawdzą się u myśliwych czy wędkarzy. 

Gummiüberschuhe w zamyśle konstruktorów miały chronić nie tylko przed wodą ale również zimą, podczas  mrozów miały pełnić rolę izolacyjną. Model ten został zaprojektowany specjalnie dla potrzeb Bundeswehr.

Pomimo, że są one wszędzie dostępne, nie są one już produkowane od ponad 8-10 lat. Związane jest to z bardzo wysokimi kosztami produkcji. Pierwotnie buty te robiła czeska Bata, a ostatni kontrakt ca. 8 lat temu wykonała dla Bundeswehry niemiecka firma zlecając produkcję w jednym z zakładów na Słowacji. 
Butów w tej technologii już w Europie nikt nie produkuje ze względu na wysoką pracochłonność i związane z tym wysokie koszty wytworzenia. Buty te produkowane są z elementów (płatów) gumowych, które są ze sobą razem wulkanizowane (nie klejone !) a wszystkich elementów nie da się zwulkanizować w jednaj operacji. W dodatku wszystkie operację muszą być wykonywane ręcznie - nie da się ich zautomatyzować. Ponieważ proces wulkanizacji trwa od kilku do kilkunastu minut, buty te były droższe niż typowe wówczas buty wojskowe Bundeswehr 2000.  

To były wskazówki dla wszystkich, którzy chcą swoim butom zapewnić 100% wodoszczelność.

Dla wszystkich, którym natomiast zależy na tym aby but razem z nami mógł "oddychać" mogę tylko polecić  aby pamiętali iż nowe buty nie wymagają zazwyczaj nadmiernej pielęgnacji. 
Zbyt intensywne wcieranie lub nanoszenie zbyt dużej ilości środków może wręcz obniżyć parametry skóry. Takie impregnowanie tłuszczami i woskami zatyka pory skóry i nie pozwala jej oddychać.
Nie jest konieczne pastowanie butów po każdej wycieczce. Buty przede wszystkim należy oczyścić z błota i pozwolić im powoli wyschnąć ("odpocząć").
Ważne jest aby usunąć wszystkie zabrudzenia aby nie utrwalać środkami konserwującymi brudu i zacieków.
Trzeba pamiętać aby wyjąć wyściółkę z butów, nawet gdy krótko z nich korzystaliście. Pozwoli to na szybsze odparowanie wilgoci z podpodeszwy. 

Przy zakupie butów można kupić od razu  krem do obuwia i gdy w dotyku skóra okaże się sucha, wówczas możemy nanieść warstwę pasty/kremu najlepiej hydrofobowego na powierzchnię butów. Odpowiednio natłuszczona skóra nie będzie miała tendencji do pękania a pory w skórze nie zostaną zatkane. Dodatki hydrofobowe w kremie będą odpychały cząsteczki wody, co zapewni nam suche nogi oby jak najdłużej.

Z pewnością producenci środków do pielęgnacji obuwia będą mieli inne zdanie ;-)


Konserwacja butów wojskowych z membraną Gore-Tex (skóra licowa) 

To samo dotyczy konserwacji butów wojskowych czy też butów taktycznych z Goretexem. 
W skórę w tego rodzaju butach nie możecie wcierać jakiejś pasty do butów. Powoduje to zatkanie por w skórze przez co transport pary wodnej z wnętrza buta jest już znacznie utrudniony. Buty z membraną Gore-Tex są droższe nie ze względu na samą membranę (chociaż rzeczywiście sama membrana jest droższa niż inne membrany ale na cenę buta ma to mały wpływ) ale se względu na skórę od której wymaga się wyższej paroprzepuszczalności niż w innych butach. Często w specyfikacji można spotkać zwrot "skóra o podwyższonej paroprzepuszczalności" - dotyczy to właśnie skór używanych razem z membranami. 
Intensywnie pastując taką skórę zatykamy wszystkie pory co skutecznie uniemożliwi "oddychanie"


Pory w skórze widoczne już przy 100 x powiększeniu. 
Zbyt intensywne wcieranie pasy do butów powoduje zatkanie tych mikroskopijnych porów.

Aby nie zaburzyć transportu pary wodnej i jednocześnie zadbać o skórę przede wszystkim nie należy dopuścić do nadmiernego wysuszenia skóry.
Najlepiej do pielęgnacji butów skórzanych z membraną Gore-Tex nadają się środki zawierające w swym składzie substancje hydrofobowe. 
Hydrofobowy krem do obuwia zagwarantuje, że kropelki wody będą odpychane od skóry a sama receptura jest dobrana w taki sposób aby nawilżyć skórę nie zatykając jej porów. Dlatego konsystencja kremu jest bardziej płynna niż zwykłej pasy do obuwia, gdzie zależy nam zazwyczaj na osiągnięciu wysokiego połysku (np. przy półbutach wyjściowych).

Zobacz też na wcześniejszy post  dotyczący membran Gore-Tex

http://buty-wojskowe.blogspot.com/2014/09/goretex-w-butach-trekkingowych-i.html


Buty wojskowe ze skóry welurowej (np. buty pustynne Bundeswehry)

Zarówno skóra welurowa jak i nubukowa wymagają podobnej pielęgnacji. Wiele osób myli skórę nubukową ze skórą welurową lub jeszcze gorzej ze skórą zamszową. Zamsz jest bardzo miękki i delikatny z tego względu stosowany jest najczęściej do produkcji rękawiczek, odzieży ewentualnie do delikatnych butów wyjściowych ale z pewnością nie przy produkcji butów wojskowych czy też taktycznych.

Skóra nubukowa przypomina w dotyku brzoskwinię a na skórze welurowej włoski są wyraźniejsze, większe i dłuższe.
Są to skóry otwarte o doskonałej paroprzepuszczalności, jednak ze względu na swoją strukturę łatwo ulegają zabrudzeniu. 
Brud i kurz najłatwiej usunąć szczoteczką a następnie zastosować impregnat do obuwia. Najlepiej poszukajcie dedykowanego hydrofobowego impregnatu do obuwia w sprayu.

Dlaczego spray a nie pasta?
Użycie zwykłej pasty (nawet bezbarwnej) do skóry welurowej zmieni jej barwę i strukturę. Zaletą skóry welurowej jest jej wysoka paroprzepuszczalność. Intensywne stosowanie pasty może zatem pozamykać pory w skórze. Dostępne są specjalne pasty do nubuku, które są znacznie lepsze niż zwykłe pasty. Jednak zalecam stosowanie sprayów, który pozwoli na zachowanie oryginalnego wyglądu skóry welurowej i są znacznie łatwiejsze u użyciu.

Dlaczego hydrofobowy ? 
Środki hydrofobowe mają tą właściwość, że odpychają wodę a więc również błoto co pozwala na zachowanie świeżego wyglądu twoich np. pustynnych butów wojskowych.

Ceny:
Przeglądając oferty dedykowanych hydrofobowych impregnatów do obuwia widać bardzo dużą rozbieżność cen. Czasami tak wysokie ceny nie są IMHO uzasadnione. Uważam, że ceną fair jest ca. 10-13 zł za 100 ml. 
Oczywiście można znaleźć spraye czy pasty nawet za 45 zł za 100 ml.

Buty z weluru wymagają szczególnego traktowania ze względu na fakt, iż bardzo łatwo ulegają zabrudzeniu. 

Ja z reguły wszelkie impregnaty czy pasty staram się kupować razem z obuwiem u tego samego producenta. Jestem przekonany, że producenci obuwia doskonale wiedzą jakie preparaty są odpowiednie i oferują tylko sprawdzone środki do pielęgnacji.


Źródła:
  1. Normy przemakalność obuwia badanie, Gehsimulator opis http://www.beuth.de/de/technische-regel/din-spec-53264-1/140070462
  2. Badanie przemakalności w obuwiu z membraną Goretex 
  3. Pielęgnacja skóry  
  4. http://armyworld.pl/ 
  5. np. tu można zakupić gumiaki Bundeswehry
  6. http://www.tactical.pl/forum/index.php/topic,75695.0.html ciekawy wątek dotyczący pielęgnacji obuwia wojskowego

Update z dn. 3.04.2015

Szukając informacjo o nakładkach gumowych na buty wojskowe, natrafiłem na informację o nowym przetargu Bundeswehry (z marca 2015). Przedmiotem przetargu są  wodoodporne i chroniące przed zimnem nakładki na buty wojskowe.

Zagłębiając się w dokumentację można wyczytać, że mają one być elastyczne, lekkie ca. (800g) i mają nie ograniczać ruchu podczas długich marszów. Cholewka ma być wykonana z poliestru, a nie z gumy jak wcześniej. Jako ocieplina do buta zastosowany ma być naturalny kożuszek (barani?)
Wskazuje to, że Bundeswehra porzuciła już definitywnie zamawianie nakładek gumowych na buty militarne z gumy. W specyfikacji pojawiają się nowe wymagania, które są zbieżne z aktualnymi trendami.

Nacisk położony jest na wagę i małą objętość po spakowaniu. 
Może to być o tyle trudne, że jednocześnie jest wymagane, aby podeszwa była z poliuretanu i umożliwiała mocowanie rakiet śnieżnych i nart.
Pamiętajmy, że chodzi tutaj wciąż o nakładki na buty.

Trudno nie odnieść wrażenie, że publikując tę specyfikację Bundeswehra definitywnie odchodzi od nakładek z gumy, o których pisałem w tym poście.

Można spodziewać się, że po przetestowaniu tego modelu nakładek po paru latach zostanie stworzona norma TL, która zdefiniuje dokładnie wszystkie wymagania i materiały, jakie mają być stosowane podczas wytwarzania tego modelu.

W przyszłości będzie więc coraz trudniej kupić gumowe nakładki na buty.



Rakiety śnieżne dla butów militarnych Bundeswehry
Nowe nakładki na buty wojskowe BW 2005 mają umożliwić mocowanie również rakiet śnieżnych