Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kalosze Bundeswehry. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kalosze Bundeswehry. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 31 marca 2015

Pielęgnacja obuwia wojskowego ze skóry

Jak i cym czyścić buty wojskowe ze skóry ?




Osoby, które zakupiły buty wojskowe często zastanawiają się i szukają na forach informacji jak takie buty można pielęgnować i zabezpieczyć.

Padają często wzajemnie wykluczające się opinie. Zwiększa to jeszcze niepewność odnośnie sposobów pielęgnacji. 
Zanim zaczniemy szukać w internecie informacji dotyczących pielęgnacji musimy odpowiedzieć sobie na 2 pytania. 

  • z jakiego rodzaju skóry mamy buty ?
  • co jest celem naszej pielęgnacji ?

Większa oddychalność                                                                              Mniejsza wodoodporność

czy może


Mniejsza oddychalność                                                                               Większa wodoodporność


Buty wojskowe ze skóry licowej np BW 2005


Załóżmy, że kupiliśmy buty wojskowe bundeswehry 2005 o których już tutaj wspominałem. 
Buty te wykonane są z naturalnej  skóry licowej, która jest już z natury hydrofobowa. Jednak aby podwyższyć parametry poddawana jest w czasie garbowania procesowi hydrofobizacji. 
Odpowiednia grubość skóry oraz wyżej wspomniany proces pozwala aby buty w warunkach laboratoryjnych były przynajmniej przez 6 godz. wodoodporne.

Buty są testowane zgodnie z normą DIN SPEC 53264-1:2011-05 w symulatorze chodu (niem. Gehsimulator).

Buty z naturalnej skóry zawsze wcześniej czy później przemokną. Skóra na butach posiada pory, które pozwalają na "oddychanie" stopom . Niestety wiele osób po zakupie nowego obuwia próbuje (świadomie lub nie świadomie) zrobić z butów gumiaki. 
Traktowanie butów różnymi pastami żywicznymi, wygrzewanie w piekarniku z kalafonią i tym podobnymi rzeczami prowadzi do zatkania porów skóry. Z całą pewnością buty będą wówczas wodoodporne. Jak kalosze. 
Ale czy naprawdę na tym nam zależy ?


Co zrobić aby buty wojskowe Bundeswehry były wodoodporne ?


Bundeswehra też  doszła do wniosku, że buty wcześniej cz później przemokną i już w latach 80 wprowadziła do wyposażenia tzw."Überschuhe", które zakłada się na trzewiki wojskowe. Następnie w roku 2001 powstała pierwsza norma TL, która opisywała wszystkie parametry jakie powinny spełniać te nakładki na buty.

Gumiaki Bundeswehry
Bundeswehr Gummiuberschuhe
Jak to wygląda w praktyce ? Moje BW 2005 rozmiar 41 (Mondopoint 260) mieszczą się w kaloszu przewidzianym na rozmiary 255-265.


Kalosze były produkowane w następujących rozmiarach



Gumiaki wojskowe Bundeswehry BW i buty militarne Bw 2005
BW 2005 owinięte gumiakami




Bundeswehr kalosze gumowe i i model 2005
Gumowy język miechowy zapobiega przenikaniu wody

Jak zapewnić wodoodporność butów


Wodoszczelne buty Bundeswehry
Szczelnie zapakowany but BW 2005

Pamiętajcie ! Tylko w ten sposób osiągniecie 100% wodoodporność butów Bundeswehr 2005 i innych.


Buty wyglądają jakby były do obory ale doskonale spełniają swoje zadanie. Przy kapryśnej pogodzie nakładam je na moje wojskowe i mogę jeździć na motorze. Wprawdzie zmiana biegów możliwa jest tylko piętą, jednak nie za bardzo mi to przeszkadza. Myślę, że również doskonale sprawdzą się u myśliwych czy wędkarzy. 

Gummiüberschuhe w zamyśle konstruktorów miały chronić nie tylko przed wodą ale również zimą, podczas  mrozów miały pełnić rolę izolacyjną. Model ten został zaprojektowany specjalnie dla potrzeb Bundeswehr.

Pomimo, że są one wszędzie dostępne, nie są one już produkowane od ponad 8-10 lat. Związane jest to z bardzo wysokimi kosztami produkcji. Pierwotnie buty te robiła czeska Bata, a ostatni kontrakt ca. 8 lat temu wykonała dla Bundeswehry niemiecka firma zlecając produkcję w jednym z zakładów na Słowacji. 
Butów w tej technologii już w Europie nikt nie produkuje ze względu na wysoką pracochłonność i związane z tym wysokie koszty wytworzenia. Buty te produkowane są z elementów (płatów) gumowych, które są ze sobą razem wulkanizowane (nie klejone !) a wszystkich elementów nie da się zwulkanizować w jednaj operacji. W dodatku wszystkie operację muszą być wykonywane ręcznie - nie da się ich zautomatyzować. Ponieważ proces wulkanizacji trwa od kilku do kilkunastu minut, buty te były droższe niż typowe wówczas buty wojskowe Bundeswehr 2000.  

To były wskazówki dla wszystkich, którzy chcą swoim butom zapewnić 100% wodoszczelność.

Dla wszystkich, którym natomiast zależy na tym aby but razem z nami mógł "oddychać" mogę tylko polecić  aby pamiętali iż nowe buty nie wymagają zazwyczaj nadmiernej pielęgnacji. 
Zbyt intensywne wcieranie lub nanoszenie zbyt dużej ilości środków może wręcz obniżyć parametry skóry. Takie impregnowanie tłuszczami i woskami zatyka pory skóry i nie pozwala jej oddychać.
Nie jest konieczne pastowanie butów po każdej wycieczce. Buty przede wszystkim należy oczyścić z błota i pozwolić im powoli wyschnąć ("odpocząć").
Ważne jest aby usunąć wszystkie zabrudzenia aby nie utrwalać środkami konserwującymi brudu i zacieków.
Trzeba pamiętać aby wyjąć wyściółkę z butów, nawet gdy krótko z nich korzystaliście. Pozwoli to na szybsze odparowanie wilgoci z podpodeszwy. 

Przy zakupie butów można kupić od razu  krem do obuwia i gdy w dotyku skóra okaże się sucha, wówczas możemy nanieść warstwę pasty/kremu najlepiej hydrofobowego na powierzchnię butów. Odpowiednio natłuszczona skóra nie będzie miała tendencji do pękania a pory w skórze nie zostaną zatkane. Dodatki hydrofobowe w kremie będą odpychały cząsteczki wody, co zapewni nam suche nogi oby jak najdłużej.

Z pewnością producenci środków do pielęgnacji obuwia będą mieli inne zdanie ;-)


Konserwacja butów wojskowych z membraną Gore-Tex (skóra licowa) 

To samo dotyczy konserwacji butów wojskowych czy też butów taktycznych z Goretexem. 
W skórę w tego rodzaju butach nie możecie wcierać jakiejś pasty do butów. Powoduje to zatkanie por w skórze przez co transport pary wodnej z wnętrza buta jest już znacznie utrudniony. Buty z membraną Gore-Tex są droższe nie ze względu na samą membranę (chociaż rzeczywiście sama membrana jest droższa niż inne membrany ale na cenę buta ma to mały wpływ) ale se względu na skórę od której wymaga się wyższej paroprzepuszczalności niż w innych butach. Często w specyfikacji można spotkać zwrot "skóra o podwyższonej paroprzepuszczalności" - dotyczy to właśnie skór używanych razem z membranami. 
Intensywnie pastując taką skórę zatykamy wszystkie pory co skutecznie uniemożliwi "oddychanie"


Pory w skórze widoczne już przy 100 x powiększeniu. 
Zbyt intensywne wcieranie pasy do butów powoduje zatkanie tych mikroskopijnych porów.

Aby nie zaburzyć transportu pary wodnej i jednocześnie zadbać o skórę przede wszystkim nie należy dopuścić do nadmiernego wysuszenia skóry.
Najlepiej do pielęgnacji butów skórzanych z membraną Gore-Tex nadają się środki zawierające w swym składzie substancje hydrofobowe. 
Hydrofobowy krem do obuwia zagwarantuje, że kropelki wody będą odpychane od skóry a sama receptura jest dobrana w taki sposób aby nawilżyć skórę nie zatykając jej porów. Dlatego konsystencja kremu jest bardziej płynna niż zwykłej pasy do obuwia, gdzie zależy nam zazwyczaj na osiągnięciu wysokiego połysku (np. przy półbutach wyjściowych).

Zobacz też na wcześniejszy post  dotyczący membran Gore-Tex

http://buty-wojskowe.blogspot.com/2014/09/goretex-w-butach-trekkingowych-i.html


Buty wojskowe ze skóry welurowej (np. buty pustynne Bundeswehry)

Zarówno skóra welurowa jak i nubukowa wymagają podobnej pielęgnacji. Wiele osób myli skórę nubukową ze skórą welurową lub jeszcze gorzej ze skórą zamszową. Zamsz jest bardzo miękki i delikatny z tego względu stosowany jest najczęściej do produkcji rękawiczek, odzieży ewentualnie do delikatnych butów wyjściowych ale z pewnością nie przy produkcji butów wojskowych czy też taktycznych.

Skóra nubukowa przypomina w dotyku brzoskwinię a na skórze welurowej włoski są wyraźniejsze, większe i dłuższe.
Są to skóry otwarte o doskonałej paroprzepuszczalności, jednak ze względu na swoją strukturę łatwo ulegają zabrudzeniu. 
Brud i kurz najłatwiej usunąć szczoteczką a następnie zastosować impregnat do obuwia. Najlepiej poszukajcie dedykowanego hydrofobowego impregnatu do obuwia w sprayu.

Dlaczego spray a nie pasta?
Użycie zwykłej pasty (nawet bezbarwnej) do skóry welurowej zmieni jej barwę i strukturę. Zaletą skóry welurowej jest jej wysoka paroprzepuszczalność. Intensywne stosowanie pasty może zatem pozamykać pory w skórze. Dostępne są specjalne pasty do nubuku, które są znacznie lepsze niż zwykłe pasty. Jednak zalecam stosowanie sprayów, który pozwoli na zachowanie oryginalnego wyglądu skóry welurowej i są znacznie łatwiejsze u użyciu.

Dlaczego hydrofobowy ? 
Środki hydrofobowe mają tą właściwość, że odpychają wodę a więc również błoto co pozwala na zachowanie świeżego wyglądu twoich np. pustynnych butów wojskowych.

Ceny:
Przeglądając oferty dedykowanych hydrofobowych impregnatów do obuwia widać bardzo dużą rozbieżność cen. Czasami tak wysokie ceny nie są IMHO uzasadnione. Uważam, że ceną fair jest ca. 10-13 zł za 100 ml. 
Oczywiście można znaleźć spraye czy pasty nawet za 45 zł za 100 ml.

Buty z weluru wymagają szczególnego traktowania ze względu na fakt, iż bardzo łatwo ulegają zabrudzeniu. 

Ja z reguły wszelkie impregnaty czy pasty staram się kupować razem z obuwiem u tego samego producenta. Jestem przekonany, że producenci obuwia doskonale wiedzą jakie preparaty są odpowiednie i oferują tylko sprawdzone środki do pielęgnacji.


Źródła:
  1. Normy przemakalność obuwia badanie, Gehsimulator opis http://www.beuth.de/de/technische-regel/din-spec-53264-1/140070462
  2. Badanie przemakalności w obuwiu z membraną Goretex 
  3. Pielęgnacja skóry  
  4. http://armyworld.pl/ 
  5. np. tu można zakupić gumiaki Bundeswehry
  6. http://www.tactical.pl/forum/index.php/topic,75695.0.html ciekawy wątek dotyczący pielęgnacji obuwia wojskowego

Update z dn. 3.04.2015

Szukając informacjo o nakładkach gumowych na buty wojskowe, natrafiłem na informację o nowym przetargu Bundeswehry (z marca 2015). Przedmiotem przetargu są  wodoodporne i chroniące przed zimnem nakładki na buty wojskowe.

Zagłębiając się w dokumentację można wyczytać, że mają one być elastyczne, lekkie ca. (800g) i mają nie ograniczać ruchu podczas długich marszów. Cholewka ma być wykonana z poliestru, a nie z gumy jak wcześniej. Jako ocieplina do buta zastosowany ma być naturalny kożuszek (barani?)
Wskazuje to, że Bundeswehra porzuciła już definitywnie zamawianie nakładek gumowych na buty militarne z gumy. W specyfikacji pojawiają się nowe wymagania, które są zbieżne z aktualnymi trendami.

Nacisk położony jest na wagę i małą objętość po spakowaniu. 
Może to być o tyle trudne, że jednocześnie jest wymagane, aby podeszwa była z poliuretanu i umożliwiała mocowanie rakiet śnieżnych i nart.
Pamiętajmy, że chodzi tutaj wciąż o nakładki na buty.

Trudno nie odnieść wrażenie, że publikując tę specyfikację Bundeswehra definitywnie odchodzi od nakładek z gumy, o których pisałem w tym poście.

Można spodziewać się, że po przetestowaniu tego modelu nakładek po paru latach zostanie stworzona norma TL, która zdefiniuje dokładnie wszystkie wymagania i materiały, jakie mają być stosowane podczas wytwarzania tego modelu.

W przyszłości będzie więc coraz trudniej kupić gumowe nakładki na buty.



Rakiety śnieżne dla butów militarnych Bundeswehry
Nowe nakładki na buty wojskowe BW 2005 mają umożliwić mocowanie również rakiet śnieżnych